Nasze podejście do krawiectwa od lat jest niezmienne. Zależy nam na tworzeniu rzeczy, w których po prostu dobrze się chodzi; które nie spędzają większości czasu na wieszaku, a faktycznie stają się ulubionymi w garderobie. Oczywiście nie da się szyć i projektować wszystkich rzeczy tak, żeby były ulubione, możemy jednak zadbać o to, aby każda z nich miała rolę do spełnienia.
O ile granatowy garnitur gwarantuje, że mężczyzna zawsze będzie dobrze wyglądać podczas spotkań biznesowych czy imprez wieczorowych, tak marynarka w kratę może być po prostu nagrodą czy przyjemnością, którą chcemy sobie sprawić. Dzięki szyciu na miarę możemy zadbać o to, aby każdy projekt był przemyślany. Podczas kupowania ubrań gotowych często działamy pod wpływem impulsu, w związku z czym musimy być gotowi na niechciane lub nieprzemyślane zakupy. Nie jest to najlepsza droga nie tylko dla naszego portfela i miejsca w szafie, ale też dla środowiska. Krawiectwo zmusza do zastanowienia się nad tym, co lubimy i nad tym, czego potrzebujemy, dzięki czemu ubrania szyte na miarę są po prostu regularnie użytkowane.
Poniższe trzy płaszcze są zaprojektowane zgodnie z naszym podejściem i myślą przewodnią. Jeden pokazujemy już po raz kolejny (w kolejnym akapicie wyjaśnimy, dlaczego), dwa z kolei to nowe realizacje, które uszyliśmy, bazując na indywidualnych preferencjach naszych doradców. Dzięki temu mamy solidny przekrój pomiędzy zimowymi klasykami.
Beżowy płaszcz z wełny w kolorze wielbłądzim
Bohater wpisu „dwurzędowy płaszcz camelowy – dyplomatka szyta na miarę” przewija się przez naszą sekcję poradnikową i kanały social media bardzo regularnie. Nic dziwnego! Jest to świadectwo, że tworzymy i nosimy ubrania ponadczasowe, które bardzo dobrze znoszą upływ czasu. Płaszcz nie zestarzeje się nie tylko pod względem stylistycznym, ale też użytkowym ze względu na wykorzystaną tkaninę. Gruba wełna o bardzo zbitym splocie świetnie sprawdza się jesienią i zimą, po prostu grzejąc, a na dodatek trudno ją przetrzeć.
Pod względem detali jest to archetypowy model. Dwurzędowe zapięcie, klapy w szpic, dopasowany krój i długość minimalnie przed kolano to gwarancja eleganckiego wyglądu i dobrej ochrony przed wiatrem czy zimnem. Długi płaszcz przykrywa oczywiście marynarkę i chroni nasze nogi, zapięcie i proporcje odpowiednio modelują sylwetkę. Pokazując po raz kolejny ten sam płaszcz zależy nam na tym, aby udowodnić, że wcale nie potrzebujemy nowych ubrań co sezon – wystarczy świadomie podejść do zaplanowania swojej garderoby.
Szary płaszcz w kratę księcia Walii
Szary płaszcz to, jak łatwo zauważyć, ubranie wykonane w całkowicie innym stylu. Przede wszystkim w oczy mocno rzuca się wybrana tkanina – jasnoszare tło kontrastuje z ciemną kratą księcia Walii. Mimo że beżowa dyplomatka zwracała na siebie uwagę kolorem, to jednak dzięki jaśniejszej barwie i wzorze, szary płaszcz w kratę bardziej przykuwa wzrok.
Jego ogromną zaletą jest kontrast – jesienią i zimą bowiem często nosimy ciemniejsze ubrania, ponieważ lepiej pasują one do aury za oknem. W związku z tym taki płaszcz świetnie rozświetla cały zestaw. Dzięki wykorzystaniu grubej wełny i zdecydowaniu się na długość do kolan, płaszcz jest wyjątkowo ciepły.
Granatowy płaszcz wełniany
Klasyka klasyki, którą po raz pierwszy pokazujemy w wersji damskiej. Wełniany płaszcz zapinany pod szyję to ubranie ciepłe i niezwykle użytkowe, ponieważ pasuje nie tylko do marynarek i spodni zaprasowanych na kant, ale też do sukienek czy zestawów bardziej casualowych. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby tego typu ubranie połączyć z golfem czy nawet T-shirtem, o ile pozwala na to temperatura.
Najpiękniejsza w tym płaszczu jest forma. Niezwykle prosta i uniwersalna, dzięki czemu idealnie współgra z odważnymi czy kolorowymi rzeczami. Granatowy płaszcz tego typu skorzysta nie tylko przy monochromatycznych zestawach, ale również po dodaniu odrobiny koloru w postaci czapki, szalika czy rękawiczek.
Ponadczasowe i praktyczne wybory – podsumowanie
W zasadzie dowolny z powyższych płaszczy sprawdzi się jako „ten” płaszcz na zimę. Najważniejszym aspektem jest dobór koloru i wzoru, który faktycznie nam się podoba, z tkanin o zdecydowanie większej gramaturze. Dzięki temu zagwarantujemy sobie, że płaszcz będzie się nam podobał, pasował do szafy, ale przede wszystkim, będzie ciepły.
Modele: Katarzyna Bogaczyk, Marek Buczyński, Sebastian Zawieśnicki
Zdjęcia: Kamil Brycki